Miasto Mińsk Mazowiecki

Co się dzieje z plastikiem z żółtego worka?

W tym roku podejmujemy wiele działań, które mają pomóc mieszkańcom skuteczniej segregować odpady. Chcemy pokazać, że to, co robimy w domu, ma realny wpływ na środowisko i na nasze portfele. 

Odwiedziliśmy zakład przetwarzania odpadów i krok po kroku prześledziliśmy drogę plastiku z żółtego worka – od momentu odbioru sprzed posesji, aż po jego przemianę w surowiec gotowy do ponownego użycia.

Chcesz wiedzieć, co dzieje się z Twoją butelką po napoju po wyrzuceniu jej do kosza? Na przykładzie żółtej frakcji łatwo zobaczyć, że recykling to nie fikcja. Zajrzyj za kulisy i przekonaj się, że decyzje podejmowane przy domowym koszu naprawdę mają znaczenie!

Segregacja zaczyna się w domu

W wyznaczonym dniu śmieciarka podjeżdża pod posesję lub blok i odbiera odpady z tzw. żółtego worka – przeznaczonego na tworzywa sztuczne i metale. To nie tylko butelki po napojach, ale też opakowania po chemii gospodarczej czy puszki.

Po zakończeniu zbiórki odpady trafiają do miejskiej bazy przeładunkowej. Tam są tymczasowo magazynowane, a następnie – po zebraniu odpowiedniej ilości – ładowane do dużych pojazdów transportowych i przewożone do zakładu przetwarzania w Ławach pod Ostrołęką.

Pierwszy przystanek – ważenie i ewidencja

Każdy transport musi zostać zarejestrowany w systemie BDO – to państwowa baza danych o odpadach. Na miejscu pojazd trafia na wagę, a następnie do odpowiedniego boksu przeznaczonego na daną frakcję. Tam pracownik nadzorujący sprawdza, czy zawartość transportu jest zgodna z normami – czy nie doszło do pomyłek lub zmieszania odpadów na wcześniejszych etapach. 

Jeśli wszystko się zgadza, rozpoczyna się proces sortowania. Odpady przenoszone są przy użyciu ładowarki kołowej do linii sortowniczej. 

Ręczne i mechaniczne sortowanie

Następnie odpady trafiają na linię sortowniczą. Pierwszy etap to separacja metali za pomocą magnesu. Kolejny to sortownia ręczna, gdzie dziesięciu pracowników rozdziela odpady według rodzaju i koloru tworzywa.

Przezroczyste butelki PET trafiają do jednego leja, kolorowe do drugiego, opakowania po chemii gospodarczej – do kolejnych. Oddzielane są też nakrętki, które wykonane są z innego typu plastiku.

Kompresja i przygotowanie do transportu

Posegregowane odpady trafiają do dużych worków typu Big Bag. Gdy się zapełnią, zostają przeniesione do prasy kanałowej, która kompresuje je w tzw. kostki. Dzięki temu surowiec zajmuje mniej miejsca i łatwiej go magazynować oraz transportować.

Każda kostka waży od 200 do 300 kilogramów. Po skompletowaniu pełnego załadunku (ok. 60 kostek), odpady trafiają do recyklera.

Drugie życie plastiku

Recykler przyjmuje kostki, rozdrabnia je, usuwa etykiety, nakrętki i zanieczyszczenia. Z otrzymanego materiału powstaje tzw. płatek PET – surowiec, z którego można wytwarzać nowe opakowania. Dzięki temu plastik z żółtego worka może wrócić do obiegu – jako kolejna butelka, opakowanie lub element wyposażenia. 

Co z odpadami, których nie da się odzyskać?

Te odpady, których nie można posegregować ani poddać recyklingowi, trafiają do produkcji tzw. paliwa alternatywnego RDF. Wykorzystują je m.in. cementownie. Choć to rozwiązanie lepsze niż składowanie, recykling pozostaje najbardziej korzystnym scenariuszem – zarówno pod względem ekologicznym, jak i ekonomicznym.

Jak możemy wspierać skuteczny recykling?

Obecnie tylko 30–40% zawartości żółtych worków nadaje się do recyklingu. Często wrzucamy tam rzeczy, które nie powinny się tam znaleźć. Jeszcze częściej opakowania, które mogłyby zostać odzyskane, lądują w śmietniku na odpady zmieszane – i wtedy tracimy szansę na ich ponowne użycie.

Tymczasem wystarczy chwila uwagi w domu, by znacząco zwiększyć efektywność całego systemu. Kluczowe jest, by butelki, opakowania i puszki trafiały dokładnie tam, gdzie powinny – do żółtego worka. Pamiętaj: segregacja zaczyna się w domu. 

Zobacz, jak wygląda cały proces – kliknij w film i sprawdź, co dzieje się z Twoimi odpadami.

Wierzymy, że im więcej wiemy o tym, co dzieje się z odpadami po ich odbiorze, tym łatwiej zrozumieć, że segregacja naprawdę ma sens. Dlatego odwiedziliśmy zakład przetwarzania odpadów i krok po kroku prześledziliśmy drogę plastiku z żółtego worka – od momentu odbioru sprzed posesji, aż po jego przemianę w surowiec gotowy do ponownego użycia. Na przykładzie tej frakcji łatwo zobaczyć, że recykling to nie fikcja. 

To nagranie to element naszych działań edukacyjnych, które mają jeden cel: ułatwić skuteczną segregację, a co za tym idzie zwiększyć ilość surowców, które wracają do obiegu, i ograniczać ilość odpadów zmieszanych trafiających na składowiska. Zmniejszy to koszty całego systemu i będzie miało pozytywny wpływ na środowisko.